Normy nie zastąpią rozsądku
Najdoskonalsze regulacje dotyczące BHP nie będą skuteczne i nie przyniosą pożądanego rezultatu, jeżeli zarówno personel jak i szefostwo nie przeproszą się ze zdrowym rozsądkiem. Unikanie sytuacji niebezpiecznych jest wpisane w naszą codzienność, bo przecież nie tylko przepisy zmuszają nas do ostrożnego przechodzenia przez jezdnię. Przede wszystkim skłania nas do tego instynkt samozachowawczy i dbałość o własne bezpieczeństwo. Tak samo jest w pracy. Jeśli jakiś element jest gorący i może oparzyć, człowiek myślący nie dotyka go.
Eksperci wskazują jednoznacznie, że bardzo wielu groźnych sytuacji i wypadków można by uniknąć, gdyby ludzie funkcjonujący w firmach postępowali rozsądnie. Niekonieczna jest do tego znajomość przepisów, choć rzecz jasna może być bardzo pomocna. Przepis z reguły daje nam do ręki procedury jakie należy wdrożyć, by doprowadzić do pożądanego rozwoju wypadków lub zapobiec sytuacji, która nie powinna mieć miejsca. Opcji jest wiele – grunt, aby zachować się odpowiednio. Reguły BHP są w tym zakresie cennym drogowskazem.